W czerwcu 2001 roku, namówiony przez młodszą siostrę przyszedłem na staż Aikido prowadzony przez sensei Etienne Leman 6 dan, który odbył się w "Hali Myśliwskiej" w Szczecinku. Od razu spodobała mi się płynność i harmonia ruchu połączona z niesamowitą dokładnością i skutecznością działania. Wiedziałem, że tak wysoką skuteczność w połączeniu z wysoką dokładnością można uzyskać tylko po wielu latach treningu fizycznego oraz umysłowego (wysoka koncentracja i wyczucie ruchu w czasie). Wcześniej przez okres ok. 11 lat praktykowałem zazen i w literaturze często spotykałem się z terminem, że Aikido to ruchomy zen. Postanowiłem spróbować i tak się zaczęło. Poniżej ciekawsze moim zdaniem wydarzenia z historii mojego Aikido.